czwartek, 13 marca 2008

Kuzielnia














10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Hehe.Pięknie było.Ja chce jeszcze raz!!!

Anonimowy pisze...

extra extra :) Danielos mówisz ze powtórka? czemu nie ;)) buzka

JaKfOt pisze...

ja tez jestem za ale ktos inny kieruje :P

Anonimowy pisze...

There is a thin line between what's good and what is evil

And I will tiptoe down that line

But I will feel unstable

My life is a circus

And I am tripping down the tightrope

Well there is nothing to save me now

I'm falling to the ground

...

ulka pisze...

ja też sie pisze na następny raz :)

JaKfOt pisze...

Ulka ty mialas byc teraz i co ?? zawiodlas :P

Anonimowy pisze...

leee tam cieniasy, ja to bym was tam rozpykal, dlatego nie pojechalem zeby szydery wam nie narobic:P heheh

JaKfOt pisze...

jasne Marcinku i tak myśl dalej :)

Anonimowy pisze...

Marcin nie przyjechał bo wiedział ze go ogram - ale sie boi przyznac do tego :P - Marcin nie ma sie czego wstydzić - już wszyscy wiedzą że Gosia to wymiata we wszystim w ogóle :P :P

Anonimowy pisze...

valdec est za